Organizacja imprez masowych, na które wstęp jest płatny, wiąże się z koniecznością zakupu polisy OC. Jednak nawet przy imprezach nieodpłatnych warto taką polisą uchronić się przed ewentualnymi stratami finansowymi.
Przed wysłaniem dziecka na ferie zaopatrz je w ubezpieczenie. Dobra polisa uchroni zarówno przed wydatkami w razie kontuzji na nartach, jak i wtedy gdy dziecko wyrządzi szkody innej osobie.
W Alpach zwiezienie połamanego narciarza helikopterem ze stoku może kosztować nawet 5 tys. euro, a koszty leczenia mogą przekroczyć 50 tys. euro. Ubezpieczenie na narty pozwoli uniknąć tych wydatków.
Nagła zmiana planów może zdarzyć się każdemu. Pół biedy, jeśli stanie się to z wyprzedzeniem. Ale co zrobić, gdy wszystko jest dopięte na ostatni guzik, a w ostatniej chwili musimy zrezygnować z opłaconej wycieczki?
Jeżeli mamy pakiet assistance, to w razie takich zdarzeń, jak pęknięcie rury czy podtopienie domu, możemy zadzwonić do call center ubezpieczyciela, który zorganizuje profesjonalną pomoc.