Zastanawiasz się, gdzie warto pojechać zimą? Szukasz czegoś dla całej rodziny? A może planujesz wypad ze znajomymi? Chcesz mieć gwarancję, że spędzisz białe ferie? Oto nasze propozycje na spędzenie niezapomnianego urlopu w okresie zimowym.
Określ, czego oczekujesz
Zanim jeszcze wpiszesz w Google pierwsze zapytanie, np. “gdzie warto jeździć zimą w Polsce” albo “gdzie warto pojechać w zimie za granicę”, zastanów się, jakie są Twoje oczekiwania i potrzeby. Być może masz dzieci i chcesz znaleźć miejscówkę z atrakcjami dla najmłodszych? A może jesteś właścicielem psa, więc musisz ograniczyć poszukiwania do ośrodków, w których akceptowane są zwierzęta? Pomyśl również, w jaki sposób chcesz spędzić urlop. Co sprawi Ci przyjemność? Wolisz szusować na stoku narciarskim czy relaksować się w SPA? Podstawowa zasada udanego wypoczynku brzmi: Najpierw poznaj swoje potrzeby, a dopiero później przeszukaj Internet, by znaleźć ofertę “szytą na miarę”. Dla wygody możesz wszystko spisać na kartce (oczekiwania, ograniczenia oraz budżet). Urlop ma być przede wszystkim czasem dla Ciebie, dlatego nie rób niczego wbrew sobie.
Gdzie warto pojechać zimą, by cieszyć się urlopem
Murzasichle, Małe Ciche lub Poronin
Co łączy te podhalańskie miejscowości? Znajdują się one zaledwie 5 minut od zimowej stolicy Polski. Jeśli więc planujesz cieszyć się urokami Zakopanego, ale nie chcesz mieszkać w samym centrum, pobyt w jednym z tych malowniczych miasteczek, to idealne pomysł na spędzenie ferii zimowych. Murzasichle jest popularnym kurortem, który zajmuje ważne miejsce na narciarskiej mapie Polski. Niezapomniane widoki, profesjonalne stoki narciarskie, bliskość Tatrzańskiego Parku Narodowego i term, góralska gościnność oraz lokalne specjały — to zaledwie kilka powodów, dla których turyści wracają tu co roku. Goście mogą wynająć domek albo wybrać jeden z licznych ośrodków. W większości z nich realizowane są bony 500+. Jeśli więc wybierasz się na urlop z dziećmi, Twoje pociechy zapomną, czym jest nuda, szalejąc na stoku lub korzystając z wodnych atrakcji w Termach Bukowina.
Szklarska Poręba
Dobrym kierunkiem dla miłośników sportów zimowych jest także Szklarska Poręba. Narciarstwo, snowboarding czy turystyka górska — Szrenica oferuje ponad 12 km tras o zróżnicowanym poziomie trudności, a w okresie wiosenno-letnim jest chętnie odwiedzana przez rowerzystów, którzy podziwiają Karkonosze oraz Góry Izerskie Po całym dniu spędzonym na stoku turyści mogą zaopatrzyć się w aromatyczne kakao lub rozgrzewającą herbatę „z prądem”. A co warto zwiedzić, będąc na urlopie w Szklarskiej Porębie? Na Twojej liście warto umieścić Muzeum Minerałów, Hutę Julię oraz dom słynnego malarza — Wlastimila Hoffmana[1] [2] . Dzieci na pewno zainteresuje legenda o niezwykłym głazie, Chybotku, który będą umiały wprawić w ruch. Ze Szklarską Porębą wiąże się także inna legenda, dotycząca Ducha Gór. Będziecie mogli wyruszyć śladem tej tajemniczej zjawy, a być może uda Wam się ją zobaczyć. Z nieco starszymi dziećmi warto zwiedzić parki rozrywki, których w tej miejscowości nie brakuje. Wystarczy wymienić chociażby Park Dinozaurów, Park linowy Trollandia czy Rodzinny Park Rozrywki Esplanada. Jeśli natomiast masz w domu małego ekologa, ucieszy go wizyta w Karkonoskim Centrum Edukacji Ekologicznej.
Karpacz
Z Karpaczem łączą się dwa słowa: Karkonosze oraz ich najwyższy szczyt, czyli Śnieżka. Jeśli jednak nie przepadasz za turystyką górską, nadal będziesz miał tam co robić. A jest z czego wybierać: narciarstwo, łyżwiarstwo, rakiety śnieżne, saneczkarstwo, jazda na skuterze śnieżnym lub udział w kuligach – to tylko niektóre z wielu atrakcji, które na Ciebie czekają. Na tym jednak nie koniec. Kiedy już opuścisz zaśnieżony stok narciarski, okaże się, że Karpacz nadal ma wiele do zaoferowania. Jeśli interesujesz się zabytkami, zachęcamy do odwiedzenia protestanckiej świątyni, zlokalizowanej w samym sercu Karpacza, która znana jest jako Kościół Wang. Dla zakochanych obowiązkowym punktem wycieczki będzie Wodospad Dziki oraz Młyn Miłości. Z kolei najmłodsi chętnie zwiedzą Muzeum Zabawek lub Muzeum Klocków Lego.
Mölltaler Gletscher
Jeśli znudzą Ci się polskie kurorty, wybierz nietypowy kierunek. Miejsce, w którym trenują mistrzowie europejskiego narciarstwa. Mowa o austriackim ośrodku Mölltaler Gletscher, który znajduje się w górach Wysokie Taury. Wybierając ten kierunek możesz rozpocząć sezon, dużo wcześniej lub szusować po alpejskich stokach, kiedy w naszym kraju narciarze wracają już do domu. Wielokilometrowe trasy zjazdowe (w tym pięć dla zawodowców i cztery dla osób początkujących), osiem wyciągów, tory saneczkowe czekają na miłośników białego szaleństwa. Co więcej, sam dojazd do ośrodka stanowi dla turystów nie lada atrakcje. Wybierając ten kierunek, będziesz mieć bowiem okazję podróżować najdłuższą podziemną koleją na świecie, a kiedy już dotrzesz na miejsce, zobaczysz “szklany pałac”, restaurację z bajecznym widokiem na Wysokie Taury.
Gdzie warto pojechać zimą — podsumowanie
Bez względu na to, gdzie postanowisz wyjechać, bez białego szaleństwa nie ma mowy o udanym urlopie. Nie da się jednak zaprzeczyć, że każda aktywność sportowa wiąże się z ryzykiem. I to bez względu na to, czy jesteś osobą początkującą, czy korzystasz z zimowych atrakcji od lat. Jeśli zatem planujesz spędzić urlop poza granicami naszego kraju, np. jeżdżąc na nartach, łyżwach lub snowboardzie, pomyśl o ubezpieczeniu narciarskim , które obejmuje również inne sporty zimowe. Polisa ta przyda Ci się, jeśli sportowa aktywność skończy się urazem, a Ty będziesz przebywać na urlopie w zagranicznym kurorcie. Wówczas, jeśli nie nastąpią żadne wyłączenia zawarte w OWU, takie ubezpieczenie pokryje ewentualne koszty transportu, leczenia i ratownictwa.
W odniesieniu do poprzednich atrakcji brzmi to trochę dziwnie – jakby mieli zwiedzic człowieka :D Proponuję zrefrazować.
Jest napisane, że będą zwiedzać dom, nie człowieka, po myślniku jest p prostu jego imię i nazwisko. :)
Abstrahując od pozostałych uwag, tutaj wskazujemy na ubezpieczenie iTravel na narty i na snowboard, przy czym ubezpieczenie to nie obejmuje podróży na terenie Polski. Wynika to z OWU i widac to też w głównym widoku na stronie, na którą kierujemy czytelnika - z listy krajów nie można wybrać Polski. Mając to na uwadze, to wprowadzanie czytelnika w błąd, a cała treść artykułu w odniesieniu do linku jest nieadekwatna.