Do Azji ze szczególną ochroną

Opublikowano
Do Azji

Azja to największa część świata, zdumiewająca i pełna kontrastów, różnorodnych języków, religii i kultur. Może być zarówno piękna, jak i niebezpieczna. Wyprawa w ten rejon to poważne przedsięwzięcie dla każdego turysty. Niezależnie od tego, czy wybieramy się na zimną Syberię, czy decydujemy się odwiedzić największe pustynie świata, podróż będzie wymagała od nas skrupulatnych przygotowań. Podstawa to szczegółowy plan wyprawy, niezbędne szczepienia, wiza oraz dobre ubezpieczenie podróżne.

Lepiej zapobiegać, niż leczyć

Daleka podróż do Azji może oznaczać dla turysty narażenie na nieprzyjemne, tropikalne niespodzianki i egzotyczne choroby, zdarza się, że ciężkie w leczeniu. Przed każdym wyjazdem za granicę warto więc umówić się na wizytę z lekarzem i zrobić ogólny przegląd stanu zdrowia oraz skorzystać z konsultacji w Poradni Medycyny Podróży. Dowiemy się tam o aktualnie panującej sytuacji zdrowotnej w rejonie świata, do którego się wybieramy. Uzyskamy również szczegółowe zalecenia dotyczące podstawowych szczepień ochronnych oraz porady, jak zapobiegać chorobom często występującym w Azji. Co więcej, zostaniemy poinformowani o podstawowych zasadach profilaktyki czy sposobie wyposażenia apteczki podróżnej. Wybór szczepień zalecanych przed podróżą będzie zależał nie tylko od celu naszej wyprawy, ale także od jej charakteru, terminu wyjazdu oraz bieżącej sytuacji epidemiologicznej miejsca, do którego jedziemy. W zależności od stanu zdrowia, na przykład, gdy chorujemy przewlekle, lekarz może zalecić specjalistyczne badania oraz dodatkowe szczepienia. Szczepienia niestety nie należą do najtańszych, ale powinniśmy potraktować je jako długoterminową prewencję. Na konsultację lekarską należy wybrać się co najmniej dwa miesiące przed planowaną podróżą do Azji. Warto również przypomnieć sobie podstawowe zasady pierwszej pomocy, nie zawsze bowiem będziemy mogli liczyć na szybką i profesjonalną pomoc w razie zachorowania bądź wypadku.

Niezbędne ubezpieczenie turystyczne

Niezależnie od rodzaju i celu naszej podróży po Azji dobre ubezpieczenie jest podstawą. Koszt polisy w większości przypadków będzie zdecydowanie niższy od ceny, jaką zapłacimy za pojedynczą wizytę u lekarza bądź w szpitalu.

Przykładowe koszty leczenia w Azji (dane TU Europa):

  1. Tajlandia - udzielenie pomocy ambulatoryjnej po ugryzieniu przez bezpańskiego psa oraz szczepienie przeciw wściekliźnie to koszt niemal 1 000 zł.
  2. Mongolia – wizyta u lekarza w związku z uszkodzeniem kolana, podanie antybiotyku wraz z opaską uciskową to koszt 500 zł.

W państwach Azji prywatne usługi medyczne są bardzo drogie, a na pomoc państwowych placówek nie mamy co liczyć. Zakup odpowiedniej polisy może nas więc ochronić przed nieplanowanym i słonym wydatkiem. Towarzystwo Ubezpieczeń Europa w swojej ofercie posiada ubezpieczenie kosztów leczenia Travel World oraz Travel World długoterminowe, które zapewnia ochronę przez 90, 180, a nawet 365 dni. Polisa dostępna jest wielu wariantach: Standard, Standard Plus, VIP oraz THE BEST, dzięki czemu zakres ochrony można dopasować do indywidualnych potrzeb. W zależności od wybranego wariantu suma ubezpieczenia kosztów leczenia wynosi od 15 000 euro do 100 000 euro.

Polisa Travel World daje dostęp do szeregu dodatkowych usług, jak zabezpieczenie związane z ryzykiem następstw chorób przewlekłych, ubezpieczenie artroskopii i rehabilitacji, ochronę psów i kotów podczas podroży zagranicznej czy zapewnienie pomocy bliskim, którzy pozostają w domu (m.in. wizyta lekarza lub pielęgniarki). Polisę można kupić w biurach podróży lub w prosty sposób przez internet na stronie www.tueuropa.pl. Serwis sprzedażowy dostosowany jest do urządzeń mobilnych: telefonów, tablet-ów i smartfon-ów, a zakup odbywa się bardzo szybko.

Warto zaopatrzyć się w wariant polisy o wysokiej sumie ubezpieczenia, bo w przypadku problemów zdrowotnych w odległym państwie może nie starczyć pieniędzy z polisy o najniższej sumie na pokrycie wszystkich kosztów leczenia. Elementem generującym bardzo wysokie koszty jest wcześniejszy transport do Polski, zwłaszcza gdy potrzebna jest asysta medyczna. Jeżeli cierpimy na chorobę przewlekłą (np. nadciśnienie, cukrzycę), przy zakupie ubezpieczenia należy zgłosić ten fakt i rozszerzyć podstawowy zakres polisy o dodatkowe ryzyko zachorowania. To ważne, aby uniknąć rozczarowania standardowym zakresem ubezpieczenia.

Warto sprawdzić przed wyjazdem

Przed wyjazdem do wybranego rejonu Azji warto także zapoznać się z panującą tam sytuacją polityczną. Jednym ze źródeł informacji jest serwis internetowy Ministerstwa Spraw Zagranicznych, w którym na bieżąco publikowane są tzw. ostrzeżenia dla podróżujących, czyli komunikaty informujące na przykład o zamieszkach, strajkach czy stanach wojennych, które mają miejsce w danych rejonach świata. Jeśli w kraju, który jest celem naszej podróży, panuje niepokojąca sytuacja polityczna, ze względu na bezpieczeństwo turystów zalecane jest wstrzymanie lub przełożenie terminu podróży. Należy pamiętać, że polisy nie zapewniają ochrony osobom, które jadą w celach turystycznych w rejon zamieszek wojennych. Odpowiedzialność ubezpieczyciela jest wówczas rutynowo wyłączona, co jest wyraźnie zaznaczone w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia.

W centrum naszego zainteresowania powinny znaleźć się także informacje dotyczące warunków atmosferycznych. Trzeba pamiętać, że kontynent azjatycki jest mocno zróżnicowany pod kątem klimatycznym i leży we wszystkich pasach klimatycznych półkuli północnej. Różnice temperatur w Azji między krajami mogą sięgnąć nawet 55 stopni C. Największe kontrasty na termometrach panują tam jesienią i wiosną. Biorąc pod uwagę cel i porę roku, w której chcemy wyruszyć, należy szczegółowo zapoznać się z klimatem wybranego rejonu. W niektórych krajach Azji występuje pora deszczowa, często powodująca powodzie. Nie wszystkie miejsca w tym czasie będą więc dostępne dla turysty, co więcej, mogą być zwyczajnie niebezpieczne.

Ważne dokumenty

Na kilka miesięcy przed wyjazdem do Azji powinniśmy sprawdzić wymagania wizowe do krajów, które planujemy odwiedzić. Niektóre procedury są złożone i mogą potrwać nawet kilka miesięcy. Należy to uwzględnić, zwłaszcza kiedy na naszej mapie podróży umieściliśmy wiele miejsc do zwiedzenia. Przykładowo do Hong Kongu, Izraela, Japonii, Malezji czy Tajwanu wiza nie jest wymagana, a polscy turyści mogą tam przebywać do 90 dni. W większości przypadków będziemy musieli wylegitymować się paszportem z minimum sześciomiesięcznym terminem ważności. Z kolei na Filipinach przy pobycie do 21 dni należy jedynie okazać bilet powrotny. W Armenii bez wizy spędzimy 180 dni w ciągu roku, a w Gruzji aż 360. Jednak do większości państw azjatyckich wiza jest wymagana. Za indywidualną wizę do Chin zapłacimy od 220 zł do 350 zł i otrzymamy ją do tygodnia od złożenia wniosku. Niestety dokumenty wizowe należy złożyć i odebrać osobiście w Wydziale Konsularnym Ambasady Chińskiej Republiki Ludowej w Warszawie, co dla osób spoza stolicy może być dużym utrudnieniem. Na wizę do Korei Północnej możemy poczekać już cztery tygodnie, a w przypadku podróży przez Chiny, trzeba będzie dodatkowo opłacić wizę tranzytową.

 

 

  • Oceń ten artykuł
    oceń pierwszy!
  • Podziel się