Jak Polki spędzają wakacje (infografika)?

Opublikowano
wakacje polek

Krótko, intensywnie, z mnóstwem emocji, za to często bez ubezpieczenia turystycznego – tak podróżują Polki.

Jak wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie Towarzystwa Ubezpieczeń Europa przez instytut IMAS, kobiety rzadziej podróżują za granicę niż mężczyźni. W ostatnich 10 latach aż 25 proc. ankietowanych pań nie spędziło wakacji poza Polską. W tym samym okresie za granicą nie było zaledwie 17 proc. panów.

Kobiety i mężczyźni mają także różne preferencje co do długości wyjazdów. Przedstawicielki płci pięknej preferują wakacje tygodniowe i dziesięciodniowe, a panowie chętniej wyjeżdżają na dwa tygodnie lub dłużej.

W poszukiwaniu wrażeń i ryzyka

Polki chcą poznawać świat. Mimo że preferują krótkie wyjazdy, to chcą je przeżywać intensywnie. Podczas podróży 40 proc. kobiet zamierza się czegoś nauczyć i doświadczyć odmiany od codzienności. Mężczyźni mają inne podejście do wojaży, aż 34 proc postrzega wakacyjny wyjazd jako nagrodę dla siebie.

Różnice między płciami widać także w preferencjach co do towarzystwa w podróży. Panie najchętniej wyjeżdżają na wakacje z rodziną lub partnerem, panowie wolą podróżować z przyjaciółmi lub samotnie. Wyjazd w pojedynkę deklaruje aż 20 proc. mężczyzn, a tylko 11 proc. kobiet. Lepiej jechać z biurem podróży czy samodzielnie? Tutaj też widać polaryzację - panowie częściej niż panie organizują wyjazdy na własną rękę.

Panie częściej niż panowie odczuwają lęk przed wyjazdami - deklaruje to 11 proc. kobiet i 8 proc. mężczyzn. Główne obawy Polek dotyczą lotów samolotem, niedogodności podróży, wypadków i kradzieży. Częściej niż mężczyźni obawiają się barier językowych.

Do wyjazdu każdy, bez względu na płeć, stara się dobrze przygotować. Sprawdzanie cen podstawowych produktów i planowanie wydatków to podstawowa czynność przed wyjazdem na wakacje. Tymczasem okazuje się, że mimo lęku przed podróżami polisę turystyczną w przypadku samodzielnie planowanych wyjazdów kupuje tylko 42 proc. kobiet i 50 proc mężczyzn.

Ubezpieczenie turystyczne pomoże w razie choroby

Wyjeżdżając na wakacje nikt nie zakłada, że stanie mu się coś złego, ale nikt nie da nam gwarancji, że nie zachorujemy ani nie będziemy mieć wypadku. A koszty leczenia za granicą są bardzo wysokie. Przykładowo w Kambodży turystka złamała kości piszczelowe i strzałkowe obu podudzi z przemieszczeniem. Wymagane było leczenie operacyjne, które przeprowadzono w Tajlandii. Koszty leczenia oraz transport do Polski w asyście lekarza z Polski wyniosły 119 tys. zł. W Gruzji podczas wchodzenia po schodach w hotelu turysta upadł i złamał kość udową. Koszt udzielenia pomocy, hospitalizacja oraz medyczny transport lotniczy w pozycji leżącej do Polski wyniosły 53 tys. zł. Dzięki polisie turystycznej pechowi turyści nie musieli pokrywać tych kosztów z własnej kieszeni, bo zrobił to za nich ubezpieczyciel. Taką ochronę gwarantuje ubezpieczenie turystyczne Travel World od TU Europa. 

Turyści wprawdzie nie zawsze kupują polisę, ale dostrzegają zalety posiadania ubezpieczenia: 63 proc. badanych korzysta z ubezpieczenia dla bezpieczeństwa, 10 proc. w razie choroby, 7 proc. w razie wypadku, a 6 proc. deklaruje, że zawsze są ubezpieczeni.

  • Oceń ten artykuł
    oceń pierwszy!
  • Podziel się