Wraz z nadejściem zimy, chodniki zamieniają się w prawdziwe ślizgawki. Bywa jeszcze gorzej, gdy w nocy temperatura jest ujemna, a rano wszystko zaczyna topnieć. Trudno jest wówczas utrzymać równowagę. Równie niebezpieczny jest deszcz ze śniegiem, który od razu zamarza, przemieniając chodniki w lodowisko. W takiej sytuacji bardzo łatwo o upadek, nawet jeśli zachowasz ostrożność. Czy istnieją sposoby na śliskie chodniki? Jak się zabezpieczyć i zminimalizować ryzyko upadku? Podpowiadamy w dzisiejszym artykule.
Oblodzone chodniki — czym je posypać
Chociaż zabezpieczenie śliskich chodników to rola władz miasta, teren posesji powinien odśnieżyć i zabezpieczyć jego właściciel. Czym zrobić to najlepiej? Sposobów jest kilka. Każdy z nich ma swoje wady i zalety.
Fusy po kawie
Choć ta dość innowacyjna metoda, naprawdę działa. Ponadto fusy bardzo dobrze wpływają na enzymy w glebie, co przekłada się na zwiększenie aktywności mikrobiologicznej, a długofalowo na lepszy wzrost roślin. Problematyczna może się jednak wydawać ilość tychże fusów. Rodzi się pytanie, ile trzeba byłoby wypić kaw, żeby odśnieżyć dłuższy odcinek. Ale jeśli masz w okolicy domu kawiarnie, zagadaj do jej właścicieli, czy nie podzielą się zupełnie niepotrzebnym dla nich odpadem.
Sól
To jeden z najpopularniejszych surowców, który działa dobrze na śliskie chodniki. Niestety ta metoda ma swoje ogromne wady. Wpływa niekorzystnie nie tylko na nasze obuwie, ale także opony samochodowe, łapy czworonogów i innych zwierząt. Poza tym chlorek sodu jest bardzo szkodliwy dla gleby. Powoduje powstanie suszy fizjologicznej, z gruntu nasyconego związkami soli rośliny nie są w stanie pobierać wody, przez co zaczynają chorować, a po czasie umierają. Coraz więcej miast decyduje się więc na rezygnację z tej taniej i dostępnej metody.
Piasek
Posypanie piaskiem śliskich chodników wydaje się najlepszym rozwiązaniem. Z jakiego powodu? Przede wszystkim jest najbardziej ekologiczny. Nie zaszkodzi ani roślinom, ani zwierzętom. Naszych butów również nie zniszczy. Co więcej, bardzo łatwo się go pozbyć. Jakie są alternatywne sposoby? Czym jeszcze można posypać śliskie chodniki? Popiołem, żwirem gruboziarnistym lub mikrogresem.
Śliskie buty i oblodzone chodniki — niebezpieczny duet
Śliskie podeszwy w połączeniu z gołoledzią znacznie zwiększają ryzyko upadku. Jeśli upadek będzie niefortunny, może skończyć się naprawdę źle. Co możesz zrobić, żeby uniknąć niebezpiecznych sytuacji? Opracuj odpowiednią technikę chodzenia po śliskim chodniku i koniecznie odwiedź szewca. W jakim celu? Wyjaśniamy poniżej.
Sposób na śliskie podeszwy
Kupując kozaki, nie jesteś do końca w stanie przewidzieć, czy będą śliskie, czy też nie. Jednak jeśli widzisz, ze powierzchnia podeszwy jest całkowicie gładka, wiedz, że w takich butach zimą nie będziesz czuć się bezpiecznie. Jeśli jednak okaże się, że bardzo łatwo tracisz w nich równowagę, to jeszcze nie powód, by schować je głęboko w szafie. Wystarczy, że zaniesiesz je do szewca. Fachowiec umieści na podeszwie antypoślizgowe zelówki i fleki. Dzięki nim łatwiej będzie Ci poruszać się po oblodzonej, śliskiej nawierzchni.
Odpowiednia technika chodzenia po śliskim chodniku
Dostosuj tempo chodzenia do tego, w jakim stanie jest chodnik. Zanim ruszysz, delikatnie poszuraj nogą, by wyczuć, czy jest ślisko. Jeśli masz do przejścia naprawdę niebezpieczny odcinek, idź powoli. Jeśli poczujesz, że tracisz równowagę, rozłóż szeroko ręce. Dzięki temu przywrócisz ją ponownie. Kiedy upadek wydaje się nieuchronny, staraj się kontrolować to, w jaki sposób upadasz. Dzięki temu zmniejszysz ryzyko złamania oraz innych niebezpiecznych konsekwencji upadku. A jeśli jest taka możliwość, aby uniknąć bardzo śliskiego chodnika, wybierz śnieg, najlepiej ten nieutwardzony.
Sposoby na śliskie chodniki — podsumowanie
Śliskie chodniki to prawdziwa zmora, szczególnie dla seniorów i osób z niepełnosprawnością ruchową. Dlatego tak ważne jest to, by zgłaszać nieodśnieżone i nieposypane obszary. Dzięki takiej interwencji zaoszczędzisz pracy służbom ratunkowym i zadbasz o wspólne bezpieczeństwo mieszkańców.