Tygodnie przygotowań w kuchni i sprzątania, godziny spędzane przy suto zastawionym stole, perspektywa spotkania z dalszą i niekoniecznie lubianą rodziną – to wszystko powoduje, że Polacy coraz częściej decydują się na wyjazd w okresie świąteczno-sylwestrowym. Podróżujemy w rodzinnym gronie, po kraju – głównie w góry i na Mazury, ale też za granicę.
Badania pokazują jasno: hotele, pensjonaty i ośrodki wypoczynkowe z roku na rok odnotowują coraz więcej rezerwacji grudniowych, które kończą się z Nowym Rokiem lub dopiero w styczniu - w Święto Trzech Króli. Wzrost ten w ostatnich latach szacuje się na ok. 15%. Oczywiście na okołoświąteczne plany Polaków znaczny wpływ ma ułożenie wolnych dni w kalendarzu. Jeżeli dzięki kilkudniowemu urlopowi możemy wypoczywać nawet dwa tygodnie – rezerwacji jest odpowiednio więcej. I tak jest również w tym roku. Zaledwie 6 dni z urlopu wynikającego z prawa pracy powoduje, że możemy wygrzewać się na plaży, szusować lub zwiedzać świat przez 14 dni. Powstaje tylko pytanie – gdzie jechać? Świat jest wielki i możliwości wiele!
Słońce na wyciągnięcie ręki
Jeżeli szukamy słońca i ciepła – opcje wyjazdowe w Europie są ograniczone. Nawet daleko położone Wyspy Kanaryjskie nie przywitają nas nadmiernie dobrą pogodą, przy której będziemy mogli bezkarnie wygrzewać się na piasku. Musimy zatem szukać innych lokalizacji, choć często już w na Bliskim Wschodzie lub w Afryce. Najtańsze i względnie blisko położone są kraje arabskie, które oferują zarówno dużo słońca, jak i ciekawe atrakcje turystyczne. Największą popularnością wśród zamożniejszych Polaków cieszy się nowoczesny Dubaj wraz z bogatą ofertą zakupową. Niedaleki Izrael to też ciekawa opcja, choć trzeba uważać, by nie trafić tu w bardziej gorący pod względem politycznym okres. Izrael to wręcz skupisko miejsc ciekawych pod względem historycznym, architektonicznym, religijnym, kulturowym, ale też i wypoczynkowym. Trzeba tu jednak pamiętać o sporych różnicach temperatur w zależności od miejsca wypoczynku. W wyżej położonej Jerozolimie zimą potrafi spaść śnieg.
Kusząca egzotyka
Grudzień i styczeń to też dobry moment, by odwiedzić kraje położone w dalekiej Azji. Szeroka oferta połączeń czarterowych powoduje, że są to miejsca coraz bardziej przystępne pod kątem cenowym, a co za tym idzie coraz bardziej popularne wśród rodaków. Bajeczne Filipiny, egzotyczna Tajlandia, tani Wietnam, czy mniej znana Korea Południowa to tylko niektóre daleko położone miejsca, do których można dolecieć za ok. 2-2,5 tys. złotych nawet w okresie sylwestrowym. Zwiedzanie krajów azjatyckich zapewnia niezliczone atrakcje, wśród których wiele znajdą dla siebie zarówno amatorzy poznawania innych kultur, jak i osoby, które chcą po prostu w spokoju wypocząć w słońcu, poznając lokalne przysmaki. Spędzasz święta w Azji? Sprawdź, jakie ubezpieczenie wybrać na ten wyjazd. KLIK
Góry na sportowo
Tym, którzy z różnych względów rodzinnych lub zdrowotnych nie chcą decydować się na tak daleki lot - Europa również ma wiele do zaoferowania, choć niekoniecznie w tak sprzyjających warunkach atmosferycznych. Przerwa świąteczna to idealny moment, by wybrać się z rodziną lub znajomymi na narty. O tej porze roku stoki są już dobrze naśnieżone, a szansa na złapanie promieni słońca znacznie większa niż w Polsce. Góry austriackie mają ten plus, że w krótkim czasie dostaniemy się samochodem, ale wiele atrakcji oferują też kurorty we Włoszech, czy nieco mniej popularnej wśród Polaków Francji lub Szwajcarii. Do największych ośrodków narciarskich należą Les 3 Vallees, Les Portes du Soleil, Les Quatre Vallees, Via Lattea oraz Matterhorn Ski Paradise. Każdy z nich ma do zaoferowania od 400-600 km tras. W praktyce trudno pokonać je wszystkie podczas jednego wyjazdu, szczególnie jeżeli równocześnie będziemy chcieli zasmakować lokalnej kuchni (ach te włoskie panettone lub pandoro!) w urokliwych, mieszczących się na stokach gór restauracjach lub skorzystać z atrakcji après-ski. Planujesz wyjazd w góry z małym dzieckiem? Sprawdź, jak się do niego przygotować. KLIK
Różne kierunki, jedna zasada
Wszystkie te zróżnicowane miejsca łączy jedno: powinniśmy odwiedzać je, mając przy sobie ubezpieczenie zdrowotne na wyjazd za granicę. Niezależnie od tego, czy wybieramy ubezpieczenie narciarskie online, czy też ubezpieczenie wakacyjne na wypad do Azji – powinniśmy pamiętać o tym, by obejmowało ono koszty leczenia, ratownictwa oraz transportu. To polisa, dzięki której w przypadku zachorowania lub wypadku pokryjemy koszty wizyty lekarskiej, lub leczenia w szpitalu, a także koszty akcji ratowniczej oraz transportu do kraju. Dodatkowo warto wyposażyć się również w ubezpieczenie NNW, a także OC w życiu prywatnym. Wybierając się do dalej położonych krajów, powinniśmy wziąć też pod uwagę ubezpieczenia związane z podróżą samolotem i przewozem bagażu. Dzięki takiej polisie możemy przykładowo otrzymać pomoc w uzyskaniu rekompensaty za odwołanie lub opóźnienie przelotu, czy też zwrot kosztów poniesionych na zakup artykułów pierwszej potrzeby.
Warto ponadto wiedzieć, że, nawet jeżeli ubezpieczenie grupowe wycieczki zapewnia nam polisę – powinniśmy zastanowić się nad rozszerzeniem takiej ochrony we własnym zakresie. Biura podróży najczęściej oferują swoim klientom podstawową ochronę, która może nie wystarczyć, jeżeli wybieramy się do odległego kraju, gdzie usługi medyczne wysokiej jakości mogą być niebotycznie wysokie.