Świetnie poruszają się w cyfrowym świecie, ale przy zakupie polisy patrzą przede wszystkim na wysokość składki i zakres ochrony. Millenialsi najchętniej ubezpieczają się przez stronę internetową i u multiagenta.
Dla pokolenia Y przy obsłudze klienta najistotniejsza jest szybka i bezproblemowa wypłata odszkodowania – pokazują wyniki badania „Insurtech oczami millenialsów”, przeprowadzonego na zlecenie Towarzystwa Ubezpieczeń Europa przez IMAS International.
Pokolenie Y
Millenialsi to osoby, które urodziły się między 1980 a 1990 rokiem. W odróżnieniu od poprzedniej generacji doskonale przyswoili nowe rozwiązania technologiczne i aktywnie korzystają z mediów cyfrowych. Nie czują się także tak przywiązani do marek, jak ich rodzice. Przez to stanowią wyzwania dla wszystkich branż. Okazuje się jednak, że takie narzędzia, jak social media, aplikacje mobilne czy czaty wciąż nie są dla millenialsów kluczowymi kanałami kontaktu z ubezpieczycielem.
Pokolenie Y wiedzę o ubezpieczycielach czerpie z tradycyjnych źródeł informacji: stron www towarzystw, opinii w Internecie oraz rozmów z rodziną czy przyjaciółmi. Takie odpowiedzi wybrała ponad połowa ankietowanych. Nieco mniej niż 50 proc. respondentów zaznaczyło wyszukiwarkę Google oraz porównywarki internetowe. Najistotniejszym źródłem wiedzy o ofercie ubezpieczyciela dla 74 proc. respondentów jest strona internetowa. Social media, e-mail, aplikacja mobilna czy czat, nie cieszą się jeszcze zbytnią popularnością jako kanały kontaktu – zaznaczyło je odpowiednio 15, 13, 6 i 4 proc. ankietowanych.
Ważna jest cena polisy
Pod względem oczekiwań wobec ubezpieczyciela millenialsi nie zaskakują. Szybka i jednocześnie bezproblemowa wypłata odszkodowania jest dla nich najważniejsza. Takie zdanie wyraża 84 proc. respondentów. Ponadto dla 68 proc. najistotniejsza jest niska cena polisy. Tylko dla co piątego badanego liczą się innowacje i ulepszenia technologiczne.
Przy wyborze polisy znaczenie ma też renoma marki ubezpieczyciela. 18 proc. badanych ceni wygodę zakupu, 15 proc. rekomendacje znajomych, a tylko 14 proc. wskazało rozwiązania wynikające z technologicznego postępu: możliwość zakupu on-line lub przez aplikację mobilną.
Prosty kontakt
Millenialsi wskazali dwie najwygodniejsze formy obsługi przez ubezpieczyciela – stronę internetową (51 proc.) oraz wizytę w multiagencji (47 proc.). Dla 32 proc. najbardziej komfortowa jest rozmowa telefoniczna. Natomiast bardziej zaawansowane technologicznie rodzaje obsługi znów wskazało mniej respondentów: 33 proc. wybrało e-mail, 18 proc. aplikację mobilną, a mniej niż co dziesiąty ankietowany postawił na czat i social media.
Jeśli chodzi o polisy nowego typu, to najwięcej millenialsów, bo aż połowa respondentów, byłaby zainteresowana ubezpieczeniem sprzętu elektronicznego, 33 proc. skusiłoby się na ubezpieczenie od cyberprzestępczości, a 23 proc. na ubezpieczenie sportowe.