Przedsiębiorcy, którzy prowadzą firmy handlowe lub spedycyjne, muszą liczyć się z niespodziewanymi wydarzeniami, które mogą przytrafić się na trasie przewozu towarów. Dlatego ci, którzy prowadzą taką działalność, powinni skorzystać z możliwości ubezpieczenia ładunku.
Z takiej polisy najchętniej korzystają producenci i handlowcy, którzy wysyłają towar za granicę lub sprowadzają go do Polski. Ubezpieczyć można wszelkiego rodzaju przewozy, np. surowce, wyroby gotowe czy półprodukty. Może się zdarzyć, że podstawowe ubezpieczenie nie będzie obejmowało dokumentów, środków pieniężnych, banderol akcyzy, kart kredytowych i płatniczych, dzieł sztuki czy żywych zwierząt.
Atut w relacjach z klientami
Ubezpieczenie ładunku może być też dla firmy przewozowej dodatkowym atutem w negocjacjach z klientem. Jeśli przewozy są ubezpieczone, klient mniej ryzykuje i chętniej powierzy zlecenie firmie przewozowej. Warto bowiem pamiętać, że zlecenie usługi przewozu to przekazanie określonego majątku w ręce przewoźnika. Przewoźnik odpowiada za jego dostarczenie na miejsce, ale może się zdarzyć, że mimo najszczerszych chęci coś to uniemożliwi.
Ubezpieczony może liczyć na pomoc firmy ubezpieczeniowej, gdy jego ładunek dozna uszczerbku z powodu np. deszczu nawalnego, eksplozji, gradu, huraganu, lawiny, osunięcia się ziemi, powodzi, pożaru, lawiny, rabunku, uderzenia pioruna, uderzenia przedmiotu w środek transportu, wandalizmu, wypadku środka transportu czy zapadnięcia się ziemi. Można również ubezpieczyć przewozy w zakresie rozszerzonym – np. od kradzieży mienia wraz ze środkiem transportu i od kradzieży z włamaniem. Warto jednak pamiętać, że ubezpieczenie od takiej kradzieży nie działa wszędzie – zazwyczaj jest to ograniczona lista miejsc, np. parking strzeżony, stacja benzynowa (podczas pobierania paliwa lub obowiązkowego odpoczynku) czy podczas dostawy lub odbioru ładunku. Towarzystwa ubezpieczeniowe mogą również wymagać, by pojazd miał zabezpieczenia przeciwkradzieżowe, a ładunek był przewożony tylko w części pojazdu, która jest do tego przeznaczona – żadna jego część nie może być wówczas widoczna na zewnątrz.
Nie mylić z OC
Nie można mylić ubezpieczenia ładunku z klasycznym ubezpieczeniem samochodu. Są to dwie różne polisy i jeśli nie chcemy rozczarować się przy wypłacie ubezpieczenia, powinniśmy pomyśleć o dodatkowym ubezpieczeniu ładunku, dzięki któremu straty zostaną pokryte z polisy ubezpieczeniowej.
Zanim podpiszemy umowę, warto dokładnie przeczytać ogólne warunki ubezpieczenia. Niektóre polisy nie działają, gdy przewozy odbywają się w obrębie jednej nieruchomości, czyli z lokalu do lokalu położonego w tym samym budynku albo z budynku do budynku położonego na tej samej posesji.