Wypożyczając sprzęt, zobowiązujemy się do zwrócenia go w takim stanie, w jakim go wzięliśmy. Zawsze jednak może się zdarzyć coś, czego nie przewidzieliśmy. Wówczas musimy zapłacić za jego zniszczenie.
Pół biedy, jeśli pożyczamy sprzęt tani, którego odkupienie nie zrujnuje naszego budżetu. Zdarza się jednak, że potrzebne nam są warte kilkanaście lub kilkadziesiąt tysięcy złotych maszyny. Jak ustrzec się przed takimi sytuacjami?
Warto pomyśleć o ubezpieczeniu powierzonego nam mienia. Za niewielkie pieniądze, które wydamy na opłacenie składki, możemy być pewni, że jeśli nie wykażemy się wyjątkowym niedbalstwem (np. zostawimy wypożyczony sprzęt bez żadnego nadzoru), ubezpieczyciel pokryje koszty wynikające ze zdarzeń losowych.
Sprzęt można ubezpieczyć od kradzieży, zaginięcia, pożaru, zalania itp. Możemy też liczyć na odszkodowanie, jeśli sprzęt zaginie lub zostanie uszkodzony na skutek wypadku samochodu, autokaru, busa, pociągu lub katastrofy lotniczej, nieszczęśliwego wypadku lub nagłego zachorowania ubezpieczonego lub udokumentowanej kradzieży. Istnieje też np. ubezpieczenie od strat spowodowanych tym, że nie możemy używać wypożyczonego sprzętu. A takie straty – szczególnie w przypadku firm, które muszą wykonać zlecenie na czas – mogą być bardzo wysokie.
NNW SPORT
Biegasz, pływasz, jeździsz na rowerze? Co jest Twoją pasją? Bez znaczenia, czy trenujesz amatorsko, wyczynowo czy zawodowo, ubezpieczenie NNW Sport daje Ci ochronę, która zabezpieczy Ciebie i Twój sprzęt sportowy. Ciesz się bezpiecznym uprawianiem sportu oraz zyskaj spokój i pewność, dzięki którym będziesz mógł skupić się na osiąganiu wyników. NNW Sport działa na terenie całego kraju oraz za granicą, nawet przez 365 dni w roku.
SPRAWDŹ OFERTĘWarto również być rozważnym w przypadku sprzętu leasingowanego. Wprawdzie zazwyczaj taki sprzęt jest ubezpieczony przez bank lub firmę leasingującą, jednak nie zawsze takie ubezpieczenie pokryje wszystkie straty, które możemy ponieść. Niektóre firmy, aby być konkurencyjne na rynku, wykupują najtańsze polisy, licząc na to, że w okresie leasingowania nie wydarzy się nic złego.
Tymczasem warto pamiętać, że leasingobiorca nie jest właścicielem sprzętu i – podobnie jak w przypadku wypożyczenia – zobowiązuje się do tego, że zwróci go w odpowiednim stanie lub odkupi go od firmy leasingowej. A kupowanie czegoś, co nie działa, nie ma sensu. Dobre ubezpieczenie może temu zapobiec.
Przed wyborem odpowiedniej polisy warto zastanowić się, do czego będziemy używać wypożyczonego sprzętu, w jaki sposób będziemy go przechowywać i jakie szkody może wyrządzić przestój w pracy. Jeśli będziemy go używali np. do niespiesznego remontu w domu, nie musimy ubezpieczać się od skutków „przestoju” w pracy.